tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post2691018794052473948..comments2023-04-21T13:09:42.952+02:00Comments on galeria kongo: Następny do raju, Marek HłaskoMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-73137407526106667872016-04-02T17:25:28.850+02:002016-04-02T17:25:28.850+02:00Został zabity. Ktoś jeszcze zwracał uwagę na podob...Został zabity. Ktoś jeszcze zwracał uwagę na podobieństwo "Pętli" do "Straconego weekendu" Jacksona ale książki nie czytałem więc nie wiem, na ile jest to uprawnione zestawienie. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-82385393925036857382016-04-02T17:13:11.023+02:002016-04-02T17:13:11.023+02:00Tak, pamiętam, i mam "Pod wulkanem" w do...Tak, pamiętam, i mam "Pod wulkanem" w domu, ale jeszcze nie zaczęłam czytać. Objętość mnie przeraża, ostatnio gustuję w króciutkich powieściach i w opowiadaniach. <br />W finale umiera? Znaczy się, nie popełnia samobójstwa, tylko umiera z innych przyczyn?Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-32047667320777952122016-04-02T17:06:06.354+02:002016-04-02T17:06:06.354+02:00Już kiedyś pisaliśmy na ten temat - polecam "...Już kiedyś pisaliśmy na ten temat - polecam "Pod wulkanem" Lowry'ego, główny bohater jest alkoholikiem, akcja rozgrywa się w ciągu jednego dnia, ukochana kobieta próbuje go ratować, w finale umiera. Cóż za przypadkowe podobieństwo motywów ale nie zmienia to faktu, że rzeczywiście wariant Hłaski jest udany. Tyle że bycie drugim rzadko zapewnia sławę, chociaż literatura zna takie przypadki :-) Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-77267568858831566432016-04-02T16:14:40.620+02:002016-04-02T16:14:40.620+02:00Niektóre opowiadania Hłaski bardzo lubię. Taka &qu...Niektóre opowiadania Hłaski bardzo lubię. Taka "Pętla" - przecież to genialne opowiadanie. Nigdy nie zetknęłam się z lepszym utworem o alkoholiku. Przed przeczytaniem tego opowiadania nienawidziłam pijaków, a po przeczytaniu zrobiło mi się ich trochę żal, zrozumiałam, że to słabi psychicznie ludzie i że nie potrafią ot tak przestać pić. Gdyby Hłasko napisał "Pętlę" po angielsku, mógłby stać się sławny na całym świecie. Ale literatury polskiej nikt nie cenił. Niestety.Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-73422497590320693372016-03-31T18:27:04.196+02:002016-03-31T18:27:04.196+02:00Mogę tylko pozazdrościć wrażliwości :-)Mogę tylko pozazdrościć wrażliwości :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-16919452854194313322016-03-31T18:19:24.458+02:002016-03-31T18:19:24.458+02:00O widzisz, a do licealisty pięćdziesiąt lat późnie...O widzisz, a do licealisty pięćdziesiąt lat później "Pierwszy krok w chmurach" przemówił bardzo mocno.MatiProhttps://www.blogger.com/profile/14254812187522773497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-57231609336706701642016-03-31T12:42:38.679+02:002016-03-31T12:42:38.679+02:00Jak tak, to tak :-) W "Następnym..." wid...Jak tak, to tak :-) W "Następnym..." widać chwilami pozowanie na twardziela ale generalnie jednak ma się wrażenie autentyzmu, bez tej politury schlebiania bieżącym modom, którą widać we współczesnych, pożal się Boże, bestsellerach i przez to książka sprawia wrażenie, momentami, bardzo brutalnej. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-80390577716567136122016-03-31T12:19:33.091+02:002016-03-31T12:19:33.091+02:00Myślę, że to dla mnie już nie problem.....romantyz...Myślę, że to dla mnie już nie problem.....romantyzm mi dawno wywietrzał z głowy a poza tym sposób w jaki do dzisiaj faceci traktują swoje i nieswoje kobiety nie jest mi znów tak obcy. Chciałoby się powiedzieć..."samo życie". Ciekawa jestem prozy Hłaski, bo jakoś mnie ten etap naszej literatury ominął. Wstyd się nawet przyznać, że nazwiska pisarzy z czasu Hłaski poznawać zaczęłam tak późno.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-7596375289128131082016-03-31T11:59:58.700+02:002016-03-31T11:59:58.700+02:00Oglądałem tylko późniejszą wersję "Ceny...&qu...Oglądałem tylko późniejszą wersję "Ceny..." - dobry sensacyjny film, na wcześniejszą wersję jakoś nigdy nie mogłem trafić. "Baza..." jest trochę siermiężna, w końcu to lata 50-te ale dobre aktorstwo ciągnie ją w górę. Męska literatura, męską literaturą ale nie wiem czy Ci przypadnie do gustu mało romantyczny sposób w jaki bohaterowie "Następnego do raju" odnoszą się do kobiet. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-88722899692194667152016-03-31T11:34:02.168+02:002016-03-31T11:34:02.168+02:00Znam Hłaskę tylko trochę z biografii. Nic nie czyt...Znam Hłaskę tylko trochę z biografii. Nic nie czytałam. "Baza ludzi umarłych" gdzieś mi w głowie majaczy, ale nie wiem czy faktycznie oglądałam. <br />A "Cena strachu" kojarzy mi się tylko z amerykańskim filmem z Montandem, który to film faktycznie trzymał w napięciu.<br />Widziałam jednak, że biblioteka ma nowe wydania Hłaski więc jak będę następnym razem wypożyczę, by wreszcie zlikwidować tę białą plamę w moim czytelnictwie. A poza tym lubię taką męska literaturę.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-60987052376570855012016-03-31T07:47:16.309+02:002016-03-31T07:47:16.309+02:00Nie tyle szczęśliwsze, co bardziej optymistyczne :...Nie tyle szczęśliwsze, co bardziej optymistyczne :-) - w filmie Warszawiak ostatecznie zostaje z Zabawą, w książce go opuszcza. Zmian jest zresztą znacznie więcej - akcja filmu rozgrywa się w Bieszczadach, pojawia się scena z "oddalegowaniem" Zabawy, nie ma sceny aresztowania Orsaczka itd., itd. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-69589129604252665202016-03-31T05:54:24.786+02:002016-03-31T05:54:24.786+02:00W filmie z powodów politycznych zmieniono zakończe...W filmie z powodów politycznych zmieniono zakończenie filmu na szczęśliwsze, co osłabia bardzo jego ogólną wymowę (i pasuje do reszty jak pięść do nosa).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-14270091881673181012016-03-30T23:26:57.929+02:002016-03-30T23:26:57.929+02:00Tak, do tego poczucie samotności i wierność przyję...Tak, do tego poczucie samotności i wierność przyjętym zasadom. "Ceny strachu" też nie czytałem za to ją oglądałem ale tylko wersję z 1977 r. i no, oczywiście "Bazę ludzi umarłych". Film niezły ale jednak pierwowzór lepszy. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-40062750601201685642016-03-30T22:42:01.397+02:002016-03-30T22:42:01.397+02:00Ceny strachu nie czytałam, ale porównanie z Heming...Ceny strachu nie czytałam, ale porównanie z Hemingwayem wydaje się jak najbardziej właściwe; męski, brutalny, twardy świat. Muszę w końcu obejrzeć film. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.com