tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post4696419018053110992..comments2023-04-21T13:09:42.952+02:00Comments on galeria kongo: Obłomow, Iwan GonczarowMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger46125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-6453969457609955252014-01-13T20:10:48.857+01:002014-01-13T20:10:48.857+01:00Tak przyznaję, to musiała być miłość :-)Tak przyznaję, to musiała być miłość :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-5859499496011996102014-01-13T19:22:12.621+01:002014-01-13T19:22:12.621+01:00ale przyzna pan,że nie każdy by się na to zdobył,a...ale przyzna pan,że nie każdy by się na to zdobył,arystokrata może uczynić ze zwykłej dziewczyny kochankę,może nawet mieć z nią dzieci,no ale"zrobić z niej uczciwą kobietę"?ożenić się z nią i nie wstydzić się jej,nie trzymać jej gdzieś w ukryciu,tak żeby jej nikt nie widział,tu trzeba jednak wykazać się charakterem,tak mi się przynajmniej wydaje,książe poniatowski to jednak realna postać,naprawdę żył,szykowany był na przyszłego króla polski,wykazywał wręcz niezwykłą u poniatowskich smykałke do interesów,umiał zdobywać pieniądze a nie tylko je wydawać,był dobrym gospodarzem w swoich majątkach,był też filantropem,cieszył się powszechnym szacunkiem,rodzina pewnie wybaczyłaby mu szewcową,ale nie mogli się pogodzić z tym,że po jego śmierci nic nie dostaną-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-83660520966651033482014-01-13T18:42:22.837+01:002014-01-13T18:42:22.837+01:00Mnie to kojarzy się z jednym z moich fragmentów &q...Mnie to kojarzy się z jednym z moich fragmentów "Lalki" Prusa i rozmową pomiędzy Izabelą i prezesową Zasławską, kiedy Izabela mówi prezesowej: <br />"- Przyzna pani jednak, że urodzenie... <br />Prezesowa roześmiała się ironicznie.<br />- Wierz mi, Belu, że urodzenie jest najmniejszą zasługą tych, którzy się rodzą. A co do czystości krwi ... Ach, Boże! wielkie to szczęście, że nie bardzo zajmujemy się sprawdzaniem tych rzeczy. Powiadam ci, że o czyimś urodzeniu nie warto rozmawiać z ludźmi starymi jak ja. Tacy bowiem zwykle pamiętają dziadów i ojców i nieraz dziwią się: dlaczego wnuk jest podobny do kamerdynera, a nie do ojca. No, wiele się tłumaczy zapatrzeniem."Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-71082974242406958772014-01-13T17:33:15.951+01:002014-01-13T17:33:15.951+01:00nie wiem czy obłomow był demokratą,ale przypomniał...nie wiem czy obłomow był demokratą,ale przypomniała mi się w tym momencie postać bratanka,króla stanisława augusta poniatowskiego,księcia stanisława poniatowskiego,człowieka,doprawdy,wielu zalet,(czasem się zastanawiam,jakby to było gdyby został królem),otóż książę po wyjeździe do włoch,poznał i ożenił się z panią luci vel luigi,żoną szewca,którego wczesniej skłonił do zwrócenia żonie wolności,polska arystokracja nigdy nie wybaczyła poniatowskiemy tego mezaliansu,omijała jego dom we florencji szerokim łukiem,no bo cóż to za afront,siedzieć przy jednym stole z szewcową,nawet jeśli ta została księżną,co nie przeszkodziło księciu stanisławowi być człowiekiem szczęśliwym,był zamożny,wpływowy,został ojcem czwórki dzieci,którym zapewnił wyksztaałcenie,tytuły i majątki,był z nich zresztą bardzo dumny,młodzi książęta od najmłodszych lat przejawiali opodobania w kierunku muzyki i śpiewu,występowali na wielu scenach europy,szewcowa storzyła swemu mężowi dom,w którym czuł się szczęśliwy i spełniony,przeczytałam o tym w książce mariana brandysa"nieznany książe poniatowski"-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-9070391223732272372014-01-13T12:04:11.525+01:002014-01-13T12:04:11.525+01:00Biorąc pod uwagę, że załapałem się na więcej emisj...Biorąc pod uwagę, że załapałem się na więcej emisji z racji wieku, to u mnie bilans chyba wychodzi na równo.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-32325496296942730312014-01-13T12:00:09.685+01:002014-01-13T12:00:09.685+01:00Chyba częściej Pancernych czytałem, niż oglądałem....Chyba częściej Pancernych czytałem, niż oglądałem.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-67925198786179060482014-01-13T11:02:42.709+01:002014-01-13T11:02:42.709+01:00Zaraz "obrażaj"! Dopuszczam możliwość, ż...Zaraz "obrażaj"! Dopuszczam możliwość, że mogłeś przedłożyć lekturę nad film :-) "Pancernymi" i zaczytywałem się ale też i żadnego odcinka nie odpuściłem :-) Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-3164494755575646922014-01-13T10:53:48.496+01:002014-01-13T10:53:48.496+01:00Nie obrażaj mnie :PNie obrażaj mnie :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-24000200531759296912014-01-13T10:53:05.971+01:002014-01-13T10:53:05.971+01:00Przegapiłeś swoją szansę, mam nadzieję, że chociaż...Przegapiłeś swoją szansę, mam nadzieję, że chociaż przygody Janka i Hansa oglądałeś :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-78404085029488225732014-01-13T10:50:37.349+01:002014-01-13T10:50:37.349+01:00Też tak sądzę, że nie oglądałem, musiałbym coś pam...Też tak sądzę, że nie oglądałem, musiałbym coś pamiętać :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-63648235122988544332014-01-13T10:49:34.931+01:002014-01-13T10:49:34.931+01:00Nie pamiętasz czy oglądałeś?! To z pewnością nie o...Nie pamiętasz czy oglądałeś?! To z pewnością nie oglądałeś bo tego się nie zapomina :-). Też wolę film, mam słabość zwłaszcza do tych odcinków, które rozgrywają się w plenerach Gdańska i Wrocławia. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-68043619006394745672014-01-13T10:45:15.693+01:002014-01-13T10:45:15.693+01:00Stirlitz w wydaniu książkowym mnie pokonał, a nie ...Stirlitz w wydaniu książkowym mnie pokonał, a nie mam pojęcia, czy oglądałem serial. No a Kloss w każdej wersji jest niezły, chociaż książka najsłabsza.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-42819766144518953602014-01-13T10:35:33.954+01:002014-01-13T10:35:33.954+01:00Czyżbym trafił w jakąś Twoją czułą strunę? :-) Nie...Czyżbym trafił w jakąś Twoją czułą strunę? :-) Niedawno próbowałem to jeszcze raz obejrzeć (bo o książce wcześniej nie wiedziałem), też nie dałem rady, chociaż jako chłopak meldowałem się z podwórka przed telewizorem na każdy odcinek :-). Za to nasz odpowiednik "Stawka większa ..." ciągle nadaje się do czytania w pociągu :-).Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-68224288655547420502014-01-13T10:27:30.198+01:002014-01-13T10:27:30.198+01:00Chyba trochę przesadzasz z tą większością. Chociaż...Chyba trochę przesadzasz z tą większością. Chociaż faktycznie, Siedemnaście mgnień wiosny jest nie do przejścia dla mnie :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-77280477995086243202014-01-13T10:25:48.625+01:002014-01-13T10:25:48.625+01:00I jaka zdeterminowana ... dzisiaj większości tego ...I jaka zdeterminowana ... dzisiaj większości tego co wówczas zostało napisane nie da się czytać. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-1733907957405838322014-01-13T08:05:03.270+01:002014-01-13T08:05:03.270+01:00No i jeszcze cenzorów, działaczy partyjnych itp. S...No i jeszcze cenzorów, działaczy partyjnych itp. Spora grupa, mimo wszystko :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-66102512740231819542014-01-12T23:42:54.740+01:002014-01-12T23:42:54.740+01:00No nie wiem, czy tak wszystkich krzepiła - pewnie ...No nie wiem, czy tak wszystkich krzepiła - pewnie przede wszystkim autorów, szefów wydawnictw i paru krytyków :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-52682317308262182022014-01-12T23:40:32.832+01:002014-01-12T23:40:32.832+01:00Ale co by o niej nie mówić, przynajmniej bywała kr...Ale co by o niej nie mówić, przynajmniej bywała krzepiąca :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-3799231215904345132014-01-12T23:39:48.958+01:002014-01-12T23:39:48.958+01:00No tak, ale to i tak nic w porównaniu z dorobkiem ...No tak, ale to i tak nic w porównaniu z dorobkiem literatury radzieckiej :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-27556492211543410182014-01-12T23:36:20.626+01:002014-01-12T23:36:20.626+01:00I przez to są tacy męczący :)I przez to są tacy męczący :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-30947398367448234042014-01-12T23:34:28.469+01:002014-01-12T23:34:28.469+01:00Mnie się podobały, chociaż zachwytem tego był nie ...Mnie się podobały, chociaż zachwytem tego był nie nazwał - Gogol wraz z Dostojewskim wydają mi się kwintesencją rosyjskości. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-84174453825529214612014-01-12T23:31:30.571+01:002014-01-12T23:31:30.571+01:00Co do objętości - zgoda. No Martwe dusze nie są du...Co do objętości - zgoda. No Martwe dusze nie są duże, ale mnie nie zachwyciły niegdyś. Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-9779861210127337422014-01-12T23:27:39.275+01:002014-01-12T23:27:39.275+01:00Z nimi jest ten problem, że pisali albo grube ksią...Z nimi jest ten problem, że pisali albo grube książki albo opowiadania. U mnie w kolejce czekają właśnie kolubryny "Bracia Karamazow", "Wojna i pokój" i "Cichy Don" bo za krótkimi formami nie przepadam, a z cienkich "Ojcowie i dzieci". Z klasykami jest jednak różnie - byłem bardzo rozczarowany Sałtykow-Szczedrinem i pamiętam, że Turgieniew też mną nie wstrząsnął i dlatego właśnie chcę zweryfikować młodzieńcze odczucia :-).Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-88252456071990726882014-01-12T23:20:50.788+01:002014-01-12T23:20:50.788+01:00W powieści widać, że od dawna mu się podobała, moż...W powieści widać, że od dawna mu się podobała, może być po prostu demokratą co dla Gonczarowa i Andrieja było nie do przyjęcia :-). Właśnie na opinie w podręcznikach z "tamtych lat" biorę poprawkę. Wiadomo, że propaganda nie omijała także "odcinka" kulturalnego - przy okazji, dzienników Mungo Parka wspominałem, że czytałem radziecką "Historię poznania Afryki" M. Gornunga, J. Lipca i I.Olejnikowa z 1973 r., zresztą całkiem nieźle napisaną, a tam wśród prawdziwych odkryć nie obyło się, a jakże, bez "dorobku" rosyjskich "odkrywców", o których pewnie poza autorami nikt nie słyszał ale którzy musieli dać odpór odkrywcom z państw Zachodu :-). Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-38857151830889402282014-01-12T23:12:55.528+01:002014-01-12T23:12:55.528+01:00Dawni klasycy nie są przereklamowani, co najwyżej ...Dawni klasycy nie są przereklamowani, co najwyżej słabo strawni w większych dawkach, żaden z nich do mnie tak nie przemówił, żebym usiadł i przeczytał kolejną jego książkę :P Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.com