tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post8610928641511739542..comments2023-04-21T13:09:42.952+02:00Comments on galeria kongo: Wieś, Iwan BuninMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger58125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46558943754651242342017-10-26T23:53:47.423+02:002017-10-26T23:53:47.423+02:00Daj spokój, "rosyjska dusza" to tylko wy...Daj spokój, "rosyjska dusza" to tylko wygodne hasło wytrych, gdzie wyrzuty sumienia mają pokryć prymitywizm odruchów. Każdy nawrócony zbrodniarz ma "rosyjską duszę". Kafka i Celan pisali po niemiecku więc sprawa jest prosta. Tak jak prosta jest ze Słonimskim, Tuwimem czy Wittlinem. Oczywiście możemy mówić o "polskiej duszy" Conrada, tylko co z tego, skoro był pisarzem angielskim. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-64942322595121890092017-10-26T23:26:25.607+02:002017-10-26T23:26:25.607+02:00Nabokov nawet pisząc po angielsku, wyrażał swoją r...Nabokov nawet pisząc po angielsku, wyrażał swoją rosyjską duszę, ale to tak na boku...<br />Z tym inteligenckim kanonem to trzeba uważać, tym bardziej z narodowymi literaturami - źle to brzmi w dzisiejszych czasach. Do jakiego kanonu zaliczysz Celana? A Kafka jest narodowym pisarzem niemieckim? A może czeskim? Żydowskim?mojeksiazkihttps://www.blogger.com/profile/11996932563103339571noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-54440922393890507452017-10-23T22:53:41.234+02:002017-10-23T22:53:41.234+02:00Nabokov akurat jest raczej anglosaski niż rosyjski...Nabokov akurat jest raczej anglosaski niż rosyjski, bo i ilość i ciężar gatunkowy zdecydowanie przeważa szalę na rzecz tej pierwszej. No i pewnie gdyby spróbować zrobić szybki bilans znaczenia literatur narodowych dla inteligenckiego kanonu Rosjanie wypadliby pewnie "średnio" ale to całkiem inna sprawa niż upodobania, bo te mają to do siebie, że każdy ma swoje. Tak jak Ty za Rosjanami, ja jednak jestem za Zachodem :-). Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-54534539844000460162017-10-23T22:07:05.212+02:002017-10-23T22:07:05.212+02:00Zapewne przemawia tu przeze mnie "słowiańska ...Zapewne przemawia tu przeze mnie "słowiańska dusza" ale jak już wartościować to jednak rosyjska najlepsza. Ale nie da się jednak porównać Prousta z Dostojewskim i Manna z Nabokovem, więc pozostańmy przy swoich upodobaniach. Ja przy Rosjanach.mojeksiazkihttps://www.blogger.com/profile/11996932563103339571noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-18072969074087137442017-10-22T14:46:58.348+02:002017-10-22T14:46:58.348+02:00Najlepsza literatura na świecie?! :-) Owszem, zara...Najlepsza literatura na świecie?! :-) Owszem, zaraz po anglosaskiej, niemieckojęzycznej i francuskiej, a pewnie też po włoskiej. Gdyby nie 45 lat prania mózgów w PRL-u, które jednak przetarły szlak przynajmniej klasyce rosyjskiej to pewnie wiedzielibyśmy o niej mniej więcej tyle co o literaturze czeskiej albo rumuńskiej. Tak na allegro "Życie Arsieniewa" jest zaskakujące drogie, tak zresztą jak parę innych pozycji z klasyki. Ale to dobry znak ;-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-19753070522287125672017-10-22T13:34:50.153+02:002017-10-22T13:34:50.153+02:00Nie zauważyłem w tej dyskusji Brodzkiego, ale i ta...Nie zauważyłem w tej dyskusji Brodzkiego, ale i tak nazwisk pisarzy rosyjskich padło tu bardzo dużo, co potwierdza moją osobistą opinię, że to najlepsza literatura na świecie. Wydaje się też Bunina: w 2012 Sic! wydało opowiadania emigracyjne "Późna godzina" a "O Czechowie" wyszło w 2011. A na rynku księgarskim białym krukiem jest "Życie Arsieniewa" mojeksiazkihttps://www.blogger.com/profile/11996932563103339571noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-80315808147936445552017-10-07T15:14:28.169+02:002017-10-07T15:14:28.169+02:00To co komu się podoba, to rzecz gustu - mnie też k...To co komu się podoba, to rzecz gustu - mnie też kiedyś podobały się różne książki, z których niektóre wspominam z uśmiechem pokrywającym zażenowanie. Pewnie do niektórych wrócę choć powstrzymuje mnie świadomość, że wiem co w nich zastanę i trochę szkoda mi na to czasu. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-76658089728050395512017-10-07T12:34:28.951+02:002017-10-07T12:34:28.951+02:00Czytałem kilka radzieckich książek młodzieżowych i...Czytałem kilka radzieckich książek młodzieżowych i nie wydawały mi się złe. Mam jeszcze na półce książki kupione w tamtych czasach - J. London, F. Curwood, J.A. Cronin, K. Makowiecki (Przygody Meliklesa Greka i Diossos), cała polska klasyka.<br />Obawiam się, że moje wnuczęta są zalewane dużo gorszą literaturą niż ta na półkach w PRL.Lechhttps://www.blogger.com/profile/12621707127970771094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-4695861151848045862017-10-06T11:17:24.313+02:002017-10-06T11:17:24.313+02:00Nie bardzo rozumiem - pełne książek rosyjskich pół...Nie bardzo rozumiem - pełne książek rosyjskich półki w księgarniach niby czym były jak nie propagowaniem literatury rosyjskiej? Zawsze oczywiście można było ich nie kupić ale pamiętam ze szkoły zachwyty nauczycielki nad "Młodą Gwardią" i lekturę do wyboru "Kordzik" vs "Samotny biały żagiel", no i oczywiście "Timura i jego drużynę". Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-22464757508386885912017-10-06T10:59:06.179+02:002017-10-06T10:59:06.179+02:00Miejsce literatury rosyjskiej...
Po pierwsze nie p...Miejsce literatury rosyjskiej...<br />Po pierwsze nie przypominam sobie, żeby w czasach PRL specjalnie forsowano literaturę rosyjską. Tak była widoczna w ksiegarniach, ale to książki młodzieżowe, nazwiska autorów niewiele znaczyły.<br />Po drugie to zapomnienie o literaturze rosyjskiej można odnieść do każdej narodowości poza może USA ... no i Skandynawów.<br />Proszę zresztą spytać o literaturę polską - tu pewnie nazwisk będzie dużo, ale nie bedzie to miało zadnego związku z historią literatury.Lechhttps://www.blogger.com/profile/12621707127970771094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46012438191689594522017-10-06T08:02:31.506+02:002017-10-06T08:02:31.506+02:00Chcesz powiedzieć, że Tołstoja i Dostojewskiego za...Chcesz powiedzieć, że Tołstoja i Dostojewskiego zastąpili Faulkner i Szekspir?! No, tośmy się pośmiali. Rozejrzyj się, proszę, po blogaskach a przekonasz się, że potwierdza się tam prawo Kopernika-Greshama, niestety a dobrą książkę zobaczysz tam wtedy jeśli jest rozesłana przez wydawnictwo w pakiecie z makulaturą. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46996527568840867512017-10-06T07:52:09.838+02:002017-10-06T07:52:09.838+02:00Nie odsądzajmy już tak wydawnictw od czci i wiary,...Nie odsądzajmy już tak wydawnictw od czci i wiary, wiadomo, powstały żeby przynosić zyski. Owszem, pewnie w jakimś stopniu kształtują gust one bardziej odpowiadają na zapotrzebowanie, a zapotrzebowanie na szmirę było zawsze. Tyle, że kiedyś nikomu by nie przyszło do głowy chwalić się swoim złym gustem i brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem, a dzisiaj robi się to bez zażenowania. Takie czasy. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-12967370427960357352017-10-06T00:55:41.475+02:002017-10-06T00:55:41.475+02:00Amerykanizacja czy też anglosaskonizacja kultury r...Amerykanizacja czy też anglosaskonizacja kultury robi swoje. Ja szkołę podstawową zaczynałem w 1990 roku, więc w szkole zniknęło już niemal wszystko co rosyjskie. Miałem jednak ciocię, dziennikarkę, która tamtą kulturę lubiła. Choć przyznam, że większość z tych autorów znam z nazwiska.<br /><br />Ale dorzucam jeszcze od siebie Ilję Ilfa i Jewgienija Pietrowa. Qbuś pożera książkihttp://pozeracz.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-65102700455424262402017-10-05T23:39:47.868+02:002017-10-05T23:39:47.868+02:00Bylejakość się rozgaszcza wszędzie więc i tu równi...Bylejakość się rozgaszcza wszędzie więc i tu również. A gusty czytelnicze kreują wydawnictwa nastawione na zyski. Ilość wydawanych tytułów poraża a wszystko to powielanie tematów.<br />natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-62782902825282589742017-10-05T22:13:58.012+02:002017-10-05T22:13:58.012+02:00Zdaje się, że nie tylko klasyka rosyjska ale w ogó...Zdaje się, że nie tylko klasyka rosyjska ale w ogóle dobra literatura jest w odwrocie a triumfy święcą skandynawskie kryminały, Bonda i Krajewski. Znak czasu, a jednak czegoś jakby brakowało. <br />Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-2700186074011298202017-10-05T21:36:53.370+02:002017-10-05T21:36:53.370+02:00To prawda, że jakoś niewiele tych nazwisk można wy...To prawda, że jakoś niewiele tych nazwisk można wymienić, a jeszcze, gdy tak jak ja ma się już problemy z wyciąganiem nazwisk z głowy.....Turgieniew jednak, chociaż go nie czytałam, pozostał w pamięci dzięki książce, którą miał wujek. Gdy go odwiedzałam w późniejszym dzieciństwie zawsze robiłam przegląd jego niewielkiego zbioru, który znajdował się chyba w szafkach, pod tremo, które stało w jedynym pokoju u dziadków.<br />"Lika" Bunina czeka na czytanie. natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-14156796329731316542017-10-05T10:32:01.756+02:002017-10-05T10:32:01.756+02:00Czeka w kolejce :-)Czeka w kolejce :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-31460118978861532922017-10-05T09:02:26.046+02:002017-10-05T09:02:26.046+02:00Ja mniej, ale niech Ci będzie. Dawaj z recenzją :D...Ja mniej, ale niech Ci będzie. Dawaj z recenzją :DPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-43531531547658098652017-10-05T09:01:21.628+02:002017-10-05T09:01:21.628+02:00A jednak, o dziwo, na serio dopuszczam taką możliw...A jednak, o dziwo, na serio dopuszczam taką możliwość :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-59813802785332842052017-10-05T08:58:16.754+02:002017-10-05T08:58:16.754+02:00Akurat :PAkurat :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-32513273706993973782017-10-05T08:57:05.215+02:002017-10-05T08:57:05.215+02:00Też mi się to wydało ciekawe, chyba że złożymy to ...Też mi się to wydało ciekawe, chyba że złożymy to na karb mojego niezrozumienia książki, co przecież też nie jest wykluczone. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-6231116929060523322017-10-04T23:18:11.674+02:002017-10-04T23:18:11.674+02:00coraz ciekawiej.coraz ciekawiej.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-57002165750105811412017-10-04T23:09:22.367+02:002017-10-04T23:09:22.367+02:00Nie żebym się upierał przy tym ale to co u innych ...Nie żebym się upierał przy tym ale to co u innych może i było widoczne ale jednocześnie nie rzucało się w oczy, to u Kajzera jest wyraźnie zaakcentowane i to wielokrotnie. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-57060876200438325732017-10-04T22:38:29.127+02:002017-10-04T22:38:29.127+02:00Gdyby było tak źle, to pewnie wcale by się nie uka...Gdyby było tak źle, to pewnie wcale by się nie ukazała. Ale tym bardziej poszukam.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-65514690454088128762017-10-04T22:34:35.050+02:002017-10-04T22:34:35.050+02:00Za "komuny" była chyba tylko raz wydana....Za "komuny" była chyba tylko raz wydana. Nie chcę snuć spiskowych teorii ale wydaje mi się, że przyczyną mogło być to, że stawia ofiary w - nazwijmy to - niezręcznym świetle. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.com