tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post9220874965666684319..comments2023-04-21T13:09:42.952+02:00Comments on galeria kongo: Mistrz i Małgorzata, Michał BułhakowMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-21566740453646514212015-08-31T09:46:11.116+02:002015-08-31T09:46:11.116+02:00Nie wiem, aż takim miłośnikiem "Mistrza i Mał...Nie wiem, aż takim miłośnikiem "Mistrza i Małgorzaty" nie jestem i nie śledzę wszystkich wydań :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-23984082640225873842015-08-31T09:06:25.980+02:002015-08-31T09:06:25.980+02:00Też piękna, w kolorze burgunda. "Mistrz i Mał...Też piękna, w kolorze burgunda. "Mistrz i Małgorzata" doczekała się chyba mnóstwa okładek, we wszystkich kolorach tęczy!leżę-i-czytamhttps://www.blogger.com/profile/11864020718415316520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-31951560018546807712015-08-30T17:47:41.587+02:002015-08-30T17:47:41.587+02:00Jeśli ta Ci się podoba, to cóż dopiero powiedzieć ...Jeśli ta Ci się podoba, to cóż dopiero powiedzieć o oprawie wykonanej przez Lidię Dominikę Borysławską -https://www.facebook.com/1494657414126977/photos/pcb.1614374902155227/1614373255488725/?type=1&theater<br />Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-74625204525295825312015-08-30T17:18:48.023+02:002015-08-30T17:18:48.023+02:00Dzień dobry (po raz pierwszy i zapewne nieostatni)...Dzień dobry (po raz pierwszy i zapewne nieostatni)! Zafrapowała mnie okładka z różowym Behemotem... A "Mistrza i Małgorzatę" uwielbiam niezmiennie od czasów szkoły średniej. Niedawnym odkryciem był "Dziennik Mistrza i Małgorzaty" autorstwa Michaiła i Jego żony Heleny. To też literacka klasyka, pełna smaczków życia dawno już minionego.<br />http://lezeiczytam.blogspot.comleżę-i-czytamhttps://www.blogger.com/profile/11864020718415316520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-8574501557531928672015-08-17T11:05:07.991+02:002015-08-17T11:05:07.991+02:00A to co innego - też tak lubię :-), połączenie dob...A to co innego - też tak lubię :-), połączenie dobrego wstępu ze świetnym przekładem. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-5469577754953969572015-08-17T10:53:43.017+02:002015-08-17T10:53:43.017+02:00A nie, nie. W wydaniu BN Ossolineum tłumaczenie je...A nie, nie. W wydaniu BN Ossolineum tłumaczenie jest Lewandowskiej i Dąbrowskiego, a tylko wstęp Drawicza. Patriarsze Prusy są, jak najbardziej, jak trzeba, tylko w przypisach wyjaśnione, umiejscowione. W ogóle na pierwszych 2 stronach 4 przypisy. jak ja to lubię :)Agnieszka czyta...https://www.blogger.com/profile/01374144361301011466noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-34526221463988275422015-08-17T09:06:33.970+02:002015-08-17T09:06:33.970+02:00Też mam przekład Drawicza ale nie jakoś nie przypa...Też mam przekład Drawicza ale nie jakoś nie przypadł mi do gustu, wolę jednak Annuszkę od Anielci i Patriarsze Prudy od Patriarszych Stawów. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-42730270414990708962015-08-15T11:02:18.630+02:002015-08-15T11:02:18.630+02:00A mnie kilka dni temu udało się upolować, na żywo,...A mnie kilka dni temu udało się upolować, na żywo, w antykwariacie (takie prawdziwe polowanie :) wydanie Biblioteki Narodowej z 1990 r. ze wstępem Drawicza. Pełna wersja z przypisami. Mniam. W moim przypadku jest jedna z najważniejszych książek w życiu. Sprawiła, że zadrżałam, jak nigdy przedtem...Agnieszka czyta...https://www.blogger.com/profile/01374144361301011466noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-72995157047419331732015-08-14T10:32:50.635+02:002015-08-14T10:32:50.635+02:00Dla mnie "Idiota" zdecydowanie nie, gdyb...Dla mnie "Idiota" zdecydowanie nie, gdybym miał wybierać coś z Dostojewskiego to do trójki "Zbrodnia i kara", "Bracia Karamazow" i "Biesy" dodałbym raczej "Wspomnienia z domu umarłych" a gdybym miał jeszcze wyjść poza niego, to mimo pewnych wahań wybrałbym "Cichy Don". Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-8204220330746611632015-08-13T22:33:58.869+02:002015-08-13T22:33:58.869+02:00Widzę, że Twoja lista ulubionych powieści jest dos...Widzę, że Twoja lista ulubionych powieści jest dosyć zbliżona do mojej. Co do literatury rosyjskiej dołożyłabym jeszcze powieść "Idiota". A co do "Mistrza i Małgorzaty" również uważam, że to arcydzieło. dofihttps://www.blogger.com/profile/03014755826152247011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-23752909432347019732015-08-05T10:30:38.017+02:002015-08-05T10:30:38.017+02:00Dzięki i nie masz za co przepraszać, tego rodzaju ...Dzięki i nie masz za co przepraszać, tego rodzaju dopiski są jak najbardziej pożądane :-). Nie miałem pojęcia o "Buncie" - wygląda na to, że Orwell był wtórnym pisarzem, który "twórczo" rozwijał myśli innych, bo z kolei jego "1984" inspirowane było "My" Zamiatina.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-80513409101537583942015-08-05T08:16:11.740+02:002015-08-05T08:16:11.740+02:00Przepraszam, że tu się dopisuję, ale ja w sprawie ...Przepraszam, że tu się dopisuję, ale ja w sprawie Reymonta :-)<br />Na pewno nie wszyscy wiedzą, że Reymont jest też autorem fantasy. <br />Napisał "Bunt" - podtytuł "baśń".<br />To orwellowski "Folwark zwierzęcy" w polskim wydaniu. Mamy więc historię krwawego buntu zwierząt przeciwko władzy człowieka, szczytne hasła do walki z niesprawiedliwością i wyzyskiem w imię świetlanej przyszłości, a potem totalne zniszczenie i utratę wszelkich złudzeń.<br />Czy Orwell oparł swoją książkę na pomyśle Reymonta? <br />Polecam, dla porównania :-)bognahttps://www.blogger.com/profile/07701759564397923884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-74459196159898827232015-08-05T07:42:38.724+02:002015-08-05T07:42:38.724+02:00To zapewne efekt jakichś szkolnych traumatycznych ...To zapewne efekt jakichś szkolnych traumatycznych doznań - w moim przypadku, były one tak dawno, że trauma przygasła i ręce mi już nie drżą nerwowo gdy "Chłopów" biorę do ręki. Zawsze zresztą wcześniej można się zaszczepić "Ziemią obiecaną" i wówczas zaufanie do Reymonta znacznie wzrasta. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46189311821658917702015-08-05T07:38:15.558+02:002015-08-05T07:38:15.558+02:00Nie zaszkodzi co dekadę, u mnie w przypadku niektó...Nie zaszkodzi co dekadę, u mnie w przypadku niektórych książek minęły dwie dekady - w każdym razie powrót po długiej przerwie jest zalecany - dostrzega się więcej i postrzega książkę inaczej. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-41123520421065753482015-08-05T00:39:59.733+02:002015-08-05T00:39:59.733+02:00Szatan mógł być miłosierny tylko w Rosji, eh.
Czyt...Szatan mógł być miłosierny tylko w Rosji, eh.<br />Czytałam dwa razy czyli prawdopodobnie o raz za mało ;)<br /><br />Tymczasem chciałabym się wypowiedzieć w sprawie listy Topów z początku posta: no lepiej bym tego nie ułożyła!<br />Nie pamiętam jednak, bo czytam cię zrywami, czy pisałeś o członkach tej drużyny. <br /><br />Ale tak mi się marzy zrobienie jakiejś blogo-czyto-akcji w rodzaju 'Lalka z chłopami na ziemi obiecanej dniami i nocami' na wakacje, np następne. Bo za już któryś sezon się za tych 'Chłopów' zabieram ale zapał mi zawsze ląduje na Ojomie, meh.<br />inwentaryzacja krotochwilhttps://www.blogger.com/profile/15714758002168885846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-61343061858016471382015-08-05T00:26:29.211+02:002015-08-05T00:26:29.211+02:00Czy to aby nie jest tak, że co dekadę trzeba wraca...Czy to aby nie jest tak, że co dekadę trzeba wracać do takich książek i definiować na nowo swój poziom zrozumienia dla natury ludzkiej oraz duszy rosyjskiej? Hm.inwentaryzacja krotochwilhttps://www.blogger.com/profile/15714758002168885846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-53541565669486189062015-08-04T20:16:59.725+02:002015-08-04T20:16:59.725+02:00Zgadza się, to trochę tak jakby pytać, kto był wyb...Zgadza się, to trochę tak jakby pytać, kto był wybitniejszym kompozytorem: Mozart czy Beethoven? :-) Co do dalszej części zgoda - obiecuję sobie, że za jakiś czas, ale niezbyt odległy, póki jeszcze książkę dobrze pamiętam, zabiorę się za przekład Drawicza - ciekaw jestem, jak jemu poszło. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-63890617375171272572015-08-04T20:14:10.934+02:002015-08-04T20:14:10.934+02:00"Idiota" nie zapisał się wdzięcznie w mo..."Idiota" nie zapisał się wdzięcznie w mojej pamięci, trochę mu jednak brakuje do Dostojewskiego w najlepszym wydaniu. Wybierałem tylko powieści, tak że "Wujaszek Wania" w ogóle się nie łapał a i "Moskwa-Pietuszki" pewnie miałyby kłopot nawet gdyby je przeczytał :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-54368105237634698292015-08-04T20:04:50.313+02:002015-08-04T20:04:50.313+02:00Aj, takie klasyfikacje to rzecz trudna, na której ...Aj, takie klasyfikacje to rzecz trudna, na której łatwo zwichnąć kark. Nie zmienia to oczywiście faktu, że "Mistrz i Małgorzata" to lektura niezwykle frapująca, która zachwyca, i którą można czytać kilka razy i przy każdym kolejnym kontakcie odkryć coś, co wcześniej przeoczyliśmy.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-79661006080324259202015-08-04T19:50:35.218+02:002015-08-04T19:50:35.218+02:00Dla mnie "namber łan" to Idiota, potem W...Dla mnie "namber łan" to Idiota, potem Wujaszek Wania, a na trzecim miejscu Moskwa-Pietuszki. Ale Mistrza mam i czytałam z wielką przyjemnością. ☞ Agata 📚 Bookstagramhttps://www.blogger.com/profile/15037982179829152187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-56061527277302539252015-08-04T19:34:08.691+02:002015-08-04T19:34:08.691+02:00Miło mi, że nie byłaś zawiedziona :-) Myślę, że &q...Miło mi, że nie byłaś zawiedziona :-) Myślę, że "Mistrzem..." też nie będziesz rozczarowana - ja wróciłem do niego po latach i patrzę dzisiaj na niego zupełnie innym okiem niż kiedyś, gdy traktowałem go, owszem, jako dobrą książkę ale nie żadne "aj waj"! Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-38480726530746810602015-08-04T19:30:38.572+02:002015-08-04T19:30:38.572+02:00Trochę czasu zajęło mi by do tego dojść, wcześniej...Trochę czasu zajęło mi by do tego dojść, wcześniej czytałem dwukrotnie "Mistrza..." i jakoś nigdy nie rzucał mnie na kolana chociaż epilog nieodmiennie budził nostalgię. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-87455618198244077472015-08-04T18:58:11.317+02:002015-08-04T18:58:11.317+02:00Z pewnym niepokojem otworzyłam recenzję i uff po r...Z pewnym niepokojem otworzyłam recenzję i uff po raz kolejny mogę odetchnąć z ulgą. Mistrz i Małgorzata to jedna z moich ukochanych lektur i przykro byłoby mi, gdybyś ją "zjechał". Gusta gustami, nie zawsze podzielam twoje opinie (choć nierzadko), ale w przypadku tej książki bardzo się cieszę, że nasze opinie są zbieżne. Bo i moim zdaniem to rewelacyjna książka. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-85066145643118296882015-08-04T18:49:25.159+02:002015-08-04T18:49:25.159+02:00"Mistrza i Małgorzatę" czytałam, kiedy j..."Mistrza i Małgorzatę" czytałam, kiedy jeszcze do niej nie dorosłam. I jakoś nie miałam okazji, żeby do niej wrócić.<br />Dzisiaj byłam w bibliotece. Jest tam taki zwyczaj, że czytelnicy przynoszą zbędne książki, kładą na parapecie pod oknem i można sobie brać. Dzisiaj wzięłam m.in. "Mistrza i Małgorzatę, Wydanie "Czytelnika" z 1969 roku, ale w idealnym stanie. Skoro rewelacyjna książka, to wrócę do niej, zobaczę, co z tego wyjdzie.<br />Polecony przez Ciebie Doktorow znalazł moje uznanie, oddałam dzisiaj "Ragtime" i wzięłam "Rezerwuar" :-)bognahttps://www.blogger.com/profile/07701759564397923884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-21184964714648256142015-08-04T18:33:07.245+02:002015-08-04T18:33:07.245+02:00Analiza to zdecydowanie za dużo powiedziane :-) za...Analiza to zdecydowanie za dużo powiedziane :-) zawsze też pozostaje możliwość innej interpretacji :-). Ja z kolei po "Mistrzu..." spoglądam nieśmiało w stronę "Fausta" - do trzech razy sztuka :-)<br />" Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.com