tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post4989601681106242064..comments2023-04-21T13:09:42.952+02:00Comments on galeria kongo: Malowany ptak, Jerzy KosińskiMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger30125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-37228966562634771172012-11-15T20:52:45.779+01:002012-11-15T20:52:45.779+01:00Weź tylko poprawkę, że to poczucie wyobcowania i k...Weź tylko poprawkę, że to poczucie wyobcowania i ksenofobia w "Malowanym ptaku" jest skarykaturyzowane więc pod tym względem to mało wiarygodna książka ale przeczytać nie zaszkodzi :-).Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-45227783504267716412012-11-15T20:39:10.639+01:002012-11-15T20:39:10.639+01:00Gorąca i obfita dyskusja, która rozgorzała na tema...Gorąca i obfita dyskusja, która rozgorzała na temat tej książki po Twojej recenzji, zachęca mnie coraz bardziej, by po nią sięgnąć. Na razie nie mam na jej temat nic do powiedzenia, poza tym, że wydaje się pociągająca. Poczucie wyobcowania, ksenofobia - ciekawe zagadnienia.Ambrosehttp://ksiazkizpolki.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-65229633694501488122012-11-12T14:04:31.635+01:002012-11-12T14:04:31.635+01:00To pewnie, jak cała książka rzecz gustu - jak dla ...To pewnie, jak cała książka rzecz gustu - jak dla mnie szczegóły gwałtów dokonywanych przez Kałmuków czy opis aktu zoofilii nie mają walorów wzbogacających literacko (ani w żaden inny sposób) powieść. A że motywy erotyczne w różnych konfiguracjach przewijają się przez całą książkę stąd też i moja opinia na temat epatowania nią. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-52660828543292978862012-11-12T13:37:07.285+01:002012-11-12T13:37:07.285+01:00Sama przeczytałam ostatnio tę książkę po raz pierw...Sama przeczytałam ostatnio tę książkę po raz pierwszy i mam zgoła odmienne uczucia od Twoich. Nie wydaje mi się, żeby autor aż tak epatował erotyką. Fakt, książka ta jest brutalna, a momentami wręcz perwersyjna, ale pasowało to do jej ogólnego wydźwięku. Powieść jest przerysowana, bo nie jest zapisem wspomnień Kosińskiego, który w wielu wywiadach, jak również w posłowiu podkreśla, że "Malowany ptak" jest fikcją. Rozumiem z drugiej strony, że można mieć do tej książki zastrzeżenia, i że nie spodoba się ona każdemu.bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-18984122037223519582012-11-12T13:23:44.645+01:002012-11-12T13:23:44.645+01:00:-):-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-10307006276793550822012-11-12T13:23:09.707+01:002012-11-12T13:23:09.707+01:00Ja za nim też średnio przepadam. Całkiem niezłe je...Ja za nim też średnio przepadam. Całkiem niezłe jest "Wystarczy być" choć to podobno plagiat w stosunku do "Kariery Nikodema Dyzmy" co nie zmienia faktu, że czyta się dobrze. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-1021242470229514372012-11-12T13:15:29.557+01:002012-11-12T13:15:29.557+01:00Wiem, że nie namawiasz :)
Co do reszty - tak, trud...Wiem, że nie namawiasz :)<br />Co do reszty - tak, trudno zaprzeczyć.<br /><br />Pozdrawiam! :)Oleńkahttps://www.blogger.com/profile/02278315816354378431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-49469309800468863112012-11-12T12:57:27.945+01:002012-11-12T12:57:27.945+01:00To chyba najbardziej brutalna książka, jaką czytał...To chyba najbardziej brutalna książka, jaką czytałam, więc już chyba nic mnie nie zmusi do powrotu do tej literatury. Za to czytałam namolnie o samym Kosińskim, by zrozumieć, o co w nim siedziało. Niestety, tego nikt nigdy się nie dowie. Chyba na dziś mam dość Kosińskiego i ledwie zaczętą książkę Głowackiego o Kosińskim odłożyłam na czas bliżej nieokreślony.monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-59509009208144219102012-11-12T12:23:11.071+01:002012-11-12T12:23:11.071+01:00Oleńko, ja też nie namawiam Cię do wycofania się z...Oleńko, ja też nie namawiam Cię do wycofania się z Twojej oceny. Niezależnie już od tego jako oceniamy Kosińskiego i jego książkę, to trzeba przyznać, rację Kasi, że udało mu się napisać książkę rozpoznawalną i budzącą emocje a nie można wykluczyć, że taki był jego podstawowy cel :-).Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-80222031195885804672012-11-12T12:18:50.942+01:002012-11-12T12:18:50.942+01:00Anonimowy, nikt nie ma za złe autorom konfabulacji...Anonimowy, nikt nie ma za złe autorom konfabulacji dopóki nie przedstawiają jej jako prawdy i zdanie w kwestii porządkowej, skoro są już posty dotyczące Dehnela to będę wdzięczny gdyś tam zamieszczał komentarze z nim związane.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-9020086646120089942012-11-12T12:16:22.409+01:002012-11-12T12:16:22.409+01:00Fakt, za mocno powiedziane, ale chyba się nie wyco...Fakt, za mocno powiedziane, ale chyba się nie wycofam z tej oceny. Nie umiem być wyrozumiała w stosunku do tej książki. Oleńkahttps://www.blogger.com/profile/02278315816354378431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-2483590778982554982012-11-12T12:13:48.657+01:002012-11-12T12:13:48.657+01:00Kasiu, od strony PR-owskiej, rzeczywiście było to ...Kasiu, od strony PR-owskiej, rzeczywiście było to mistrzowskie posunięcie Kosińskiego bo osiągnął książką niewątpliwy sukces. Co do uniwersalności, to moim zdaniem, ten wymiar został przytłoczony, jak już wspominałem, erotyką i okrucieństwem. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-61739588850838356652012-11-12T12:07:25.026+01:002012-11-12T12:07:25.026+01:00Ale Jacek Dehnel o którym niedawno rozmawialiście ...Ale Jacek Dehnel o którym niedawno rozmawialiście też konfabulował, bo chyba nie uważacie że wszystko w "Lali" jest prawdą? Szczególne podejrzenia budzi ta jego historia o jego dziewczynie. Czas pokazał, że to nie mogła być prawda, bo Dehnel i dziewczyny to wszyscy wiemy :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-75945102176135060372012-11-12T12:03:01.975+01:002012-11-12T12:03:01.975+01:00Jeżeli konfabulował, żeby zwiększyć popularność &q...Jeżeli konfabulował, żeby zwiększyć popularność "Malowanego...", a chyba tak było to naprawdę źle o nim świadczy. Sama książka jest do przyjęcia, jeżeli czytać ją jako ukazanie większego, uniwersalnego problemu.Kasiahttp://przerwanaksiazke.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-2898194861165941282012-11-12T11:51:08.665+01:002012-11-12T11:51:08.665+01:00Ja również te zachowania odbieram jako chleb powsz...Ja również te zachowania odbieram jako chleb powszedni dzieciństwa i byłem zaskoczony, że autorka zwraca na to aż taką uwagę ale potem wyjaśnia się, że miały być one (zresztą nie tylko one) antycypacją jego późniejszych zachowań. Co do konfabulacji Kosińskiego - to mamy podobne zdanie :-).Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-90021646641315168762012-11-12T11:44:34.135+01:002012-11-12T11:44:34.135+01:00Czytałam książkę w ub. roku i nie zauważyłam "...Czytałam książkę w ub. roku i nie zauważyłam "ustawiania" głównego bohatera. A że nie stworzyła laurki, to zaliczam jej na plus. Bijatyki i chęć wygrywania to chleb powszedni dzieciństwa, nie uważam, żeby zaszkodziły wizerunkowi JK. Jego skłonności do konfabulacji - to tak.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-5738168945500434272012-11-12T11:31:44.903+01:002012-11-12T11:31:44.903+01:00Na mnie również, chociaż czytałem ciut później, na...Na mnie również, chociaż czytałem ciut później, na początku studiów.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-32724592641346553362012-11-12T11:29:50.360+01:002012-11-12T11:29:50.360+01:00Nie wiem jakie intencje miała Joanna Siedlecka ale...Nie wiem jakie intencje miała Joanna Siedlecka ale ręce mi opadły gdy czytałem jej zarzuty (?) wobec Kosińskiego, że jako dziecko bił dziewczynkę, która go przezywała i chciał zawsze wygrywać w karty. Nie mam nic przeciwko śledzeniu losów pisarza i jego rzeczywistych doświadczeń ale byłem zaskoczony "ustawianiem" go przez autorkę. Oczywiście jej prawo ale ja akurat nie przepadam za tego typu podejściem.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-35181874486859933252012-11-12T11:20:59.319+01:002012-11-12T11:20:59.319+01:00Absolutnie. Na mnie ta książka zrobiła kiedyś (w k...Absolutnie. Na mnie ta książka zrobiła kiedyś (w klasie maturalnej dokładnie) ogromne wrażenie.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-31901898962330666022012-11-12T11:19:58.918+01:002012-11-12T11:19:58.918+01:00Naprawdę tak odebrałeś Ptasiora? Mnie się wydaje, ...Naprawdę tak odebrałeś Ptasiora? Mnie się wydaje, że autorka nie miała takich intencji. W sytuacji, kiedy pojawia się człowiek i twierdzi, że z Kosińskim było inaczej niż sam zainteresowany twierdzi, naturalnym odruchem dziennikarza byłoby zbadanie prawdy. <br />Zastrzegam, że do JK mam wiele sympatii i nie mam ciągot demaskacyjnych.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-26218263151349020982012-11-12T11:18:26.406+01:002012-11-12T11:18:26.406+01:00Już niezależnie do tego czy byłyby to jego doświad...Już niezależnie do tego czy byłyby to jego doświadczenia czy cudze, to nawet gdyby w połowie były prawdziwe byłby nie do pozazdroszczenia. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-83187744001141763792012-11-12T11:14:01.815+01:002012-11-12T11:14:01.815+01:00Nie wątpię, że opierał na doświadczeniach, tyle że...Nie wątpię, że opierał na doświadczeniach, tyle że cudzych.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-5376532125683350412012-11-12T10:56:07.563+01:002012-11-12T10:56:07.563+01:00Co do czystej fikcji to bym się spierał, tym bardz...Co do czystej fikcji to bym się spierał, tym bardziej, że Kosiński twierdził, że "Malowanego ptaka" opierał na przetworzonych doświadczeniach, ale oczywiście przy konieczności zakwalifikowania powieści do kategorii prawda czy fikcja, też (?) zaliczyłbym ją do tej drugiej. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-29693152613272769812012-11-12T10:48:34.800+01:002012-11-12T10:48:34.800+01:00Znam książkę Siedleckiej - ma "demaskować&quo...Znam książkę Siedleckiej - ma "demaskować" Kosińskiego ale w słowie od autora zastrzegł przecież, że "Malowany ptak" nie jest książką autobiograficzną a jedynie przetwarza i wyolbrzymia doznania, więc od tej strony "Czarny Ptasior" jest nietrafiony. Zresztą książka nawet nie udaje obiektywizmu i w założeniu ma przywalić (moim zdaniem w prymitywny sposób) autorowi, który kala krainę, która płynęła dla niego mlekiem i miodem. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-20050634472192199922012-11-12T10:43:35.516+01:002012-11-12T10:43:35.516+01:00Myślałam, że chodzi Ci o kwestię "obcego"...Myślałam, że chodzi Ci o kwestię "obcego".<br />Nie zestawiałabym książki Kosińskiego z wymienionym przez Ciebie, bo są to głównie wspomnienia, tymczasem "Malowany ptak" to czysta fikcja.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.com