tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post727689144798204541..comments2024-03-18T18:53:57.068+01:00Comments on galeria kongo: Dymy nad Birkenau, Seweryna SzmaglewskaMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger46125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-59470033607369969672015-11-13T07:47:38.210+01:002015-11-13T07:47:38.210+01:00Jest jak wino, chociaż zdarza się, że można trafić...Jest jak wino, chociaż zdarza się, że można trafić na jakąś skwaśniałą butelkę :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-9537375055747356942015-11-13T00:56:28.823+01:002015-11-13T00:56:28.823+01:00Tak, masz rację, literacko na pewno przetrwała. Ch...Tak, masz rację, literacko na pewno przetrwała. Chociaż mnie ostatnio coraz bardziej ciągnie do starszej prozy.Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-11682330714682566222015-11-12T00:36:49.872+01:002015-11-12T00:36:49.872+01:00Czytając ją wiedziałem na co się przygotować, tak ...Czytając ją wiedziałem na co się przygotować, tak że zaskoczony nie byłem, może tylko mile tym, że literacko przetrwała ponad pół wieku ale w sumie nie ma się co dziwić, to w końcu jedna z najlepszych książek gatunku. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-26456161243333133702015-11-12T00:10:01.360+01:002015-11-12T00:10:01.360+01:00O proszę, ja czytałam bodajże w zeszłym roku i o i...O proszę, ja czytałam bodajże w zeszłym roku i o ile kojarzę, pierwszy raz. Na mnie zrobiła ogromne wrażenie. Niestety innych książek Szmaglewskiej nie znam:(Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-66108241954364255722015-10-22T10:36:24.421+02:002015-10-22T10:36:24.421+02:00Nie żebym jakoś szczególnie namawiał. W każdym raz...Nie żebym jakoś szczególnie namawiał. W każdym razie do dzisiaj robi wrażenie nawet na tle innych pozycji z literatury obozowej. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46055419563070730822015-10-22T09:52:47.547+02:002015-10-22T09:52:47.547+02:00Szczerze mówiąc, nie pamiętam, czy czytałem. Może ...Szczerze mówiąc, nie pamiętam, czy czytałem. Może w młodości. I nie obiecuję, że przeczytam, choć kto wie... Interesująca rzecz i na pewno warta polecania, by nie zaginęła w zalewie „bestsellerów”.Andrew Vysotskyhttps://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-349221253183490472015-10-20T19:37:03.119+02:002015-10-20T19:37:03.119+02:00Po kilku latach Kossak zorientowała się, że przesa...Po kilku latach Kossak zorientowała się, że przesadziła w "Z otchłani" i wersja z 1958 r. nie jest już tak bulwersująca, więc pewnie w kolejnych książkach nie rezygnując z przekonań była znacznie bardziej oględna. <br />Tak jak pisałem, czytałem tylko jej książki przedwojenne - zdecydowanie najlepsi są "Krzyżowcy" - nie wiem, czy nie najlepsza polska powieść historyczna XX wieku, tak że o powojennych (oprócz "Z otchłani") nic nie mogę powiedzieć. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-71381925344252813142015-10-20T18:32:09.341+02:002015-10-20T18:32:09.341+02:00Aż sprawdziłam: powojenna Kossak to głównie "...Aż sprawdziłam: powojenna Kossak to głównie "Dziedzictwo", kilka dramatów, o których nie mogłam za wiele znaleźć (nie wiem, czy ktoś je wystawiał, a to ciekawe), napisała również "Ognisty wóz i "Troję północy", "Przymierze" i "Purpurowy szlak", nie zrezygnowała więc z tematów okołoreligijnych, ale ciekawe, jak były realizowane po doświadczeniu "Z otchłani". Ale pojawia się znowu trochę wątków politycznych.Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-91440915642549986362015-10-20T15:05:15.039+02:002015-10-20T15:05:15.039+02:00Trochę jeszcze wody w brudnej Wiśle upłynie zanim ...Trochę jeszcze wody w brudnej Wiśle upłynie zanim przyjdzie kolej na Szmaglewską ale nie omieszkam zdać sprawozdania :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-36727101108086853692015-10-20T15:01:45.352+02:002015-10-20T15:01:45.352+02:00I dlatego nie szukam nowych wrogów, skoro pod boki...I dlatego nie szukam nowych wrogów, skoro pod bokiem stary się znajduje :D niech Ci się dobrze czyta :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-31138469782030519842015-10-20T15:00:07.873+02:002015-10-20T15:00:07.873+02:00Cieszę się, że to rozumiesz ;-). Zresztą, jak mówi...Cieszę się, że to rozumiesz ;-). Zresztą, jak mówiła Leonia Pawlak "Był czas przywyknąć przecie…" :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-32779038465693856262015-10-20T14:52:36.010+02:002015-10-20T14:52:36.010+02:00Tia, niech Ci będzie.Tia, niech Ci będzie.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-48694990651759219282015-10-20T13:29:56.094+02:002015-10-20T13:29:56.094+02:00Rozumiesz, zawsze jak można wskazać winnego, to po...Rozumiesz, zawsze jak można wskazać winnego, to polepsza się samopoczucie a i rozwiązanie problemu staje się trochę mniej ważne. Klasyka :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-8400332328049557452015-10-20T13:19:35.355+02:002015-10-20T13:19:35.355+02:00No tak, same wykopaliska, kto by tam brał dzisiaj ...No tak, same wykopaliska, kto by tam brał dzisiaj do ręki coś takiego :-) <br />Pamiętam jak to rozcinanie zawsze mnie irytowało, no i jeszcze to uważanie, żeby okruchy papieru nie leciały na podłogę by zaoszczędzić sobie późniejszego sprzątania ;-) Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-13160479742075335132015-10-20T13:11:07.708+02:002015-10-20T13:11:07.708+02:00Zdziwiłby się, ile takich nierozciętych książek wp...Zdziwiłby się, ile takich nierozciętych książek wpadło mi w ręce. Mann, Balzac, Maupassant. ☞ Agata 📚 Bookstagramhttps://www.blogger.com/profile/15037982179829152187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-16535798854710411132015-10-20T13:10:40.178+02:002015-10-20T13:10:40.178+02:00Już przywykłem, że na moją :DJuż przywykłem, że na moją :DPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-57444104688027602072015-10-20T13:08:07.248+02:002015-10-20T13:08:07.248+02:00Zapisuję - na Twoją odpowiedzialność :-)Zapisuję - na Twoją odpowiedzialność :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-80334974921922416082015-10-20T13:04:09.882+02:002015-10-20T13:04:09.882+02:00To w takim razie śmiało, powtarzaj :)To w takim razie śmiało, powtarzaj :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-22334974368375240942015-10-20T13:03:21.610+02:002015-10-20T13:03:21.610+02:00A nie wiem, czy gdybyś mnie namawiał nie dałbym si...A nie wiem, czy gdybyś mnie namawiał nie dałbym się skusić :-) "Przerabiam" właśnie z juniorem książki mojego dzieciństwa (dowiedziałem się, że "O psie, który jeździł koleją" ciągle jeszcze jest lekturą) i jesteśmy po "Siódmym wtajemniczeniu", które bardzo mu się podobało i w trakcie "Awantury w Niekłaju", w planach jeszcze "Niewiarygodne przygody..." i na tym pomysły mi się kończą. Więc jakby co, to jestem otwarty na propozycje :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-38591543540953715852015-10-20T12:57:17.523+02:002015-10-20T12:57:17.523+02:00Nie będę Cię namawiał na powtórkę, chociaż osobiśc...Nie będę Cię namawiał na powtórkę, chociaż osobiście pasjami lubię :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-85219461747053251212015-10-20T12:51:44.911+02:002015-10-20T12:51:44.911+02:00Ja powojennej Kossak też nie znam, nie licząc &quo...Ja powojennej Kossak też nie znam, nie licząc "Z otchłani", a i to co czytałem z jej twórczości przedwojennej za wyjątkiem "Krzyżowców", na kolana mnie nie rzucało. <br />Jeśli chodzi o Szmaglewską to czytałem "Czarne stopy" chyba jak duża część z mojego pokolenia ale jedyne co pamiętam to okładkę :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-43831715143583559862015-10-20T12:45:05.241+02:002015-10-20T12:45:05.241+02:00Mnie się późniejsza Kossak z niczym nie kojarzy, S...Mnie się późniejsza Kossak z niczym nie kojarzy, Szmaglewską za to kojarzę jak najlepiej :) Jej, Szmaglewskiej, poniekąd krzywdę zrobiło zaszufladkowanie jako pisarki od lektury szkolnej, chociaż pamiętam, że nasza polonistka w piątej klasie powiedziała nam i o jej książkach obozowych. W kwestii Małych kobietek sobie odpuszczę skakanie po blogach, w sumie nie wniósłbym wiele :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-90993386064059867372015-10-20T12:44:34.745+02:002015-10-20T12:44:34.745+02:00Pyzo - koniecznie trzeba to zapisać kredą w komini...Pyzo - koniecznie trzeba to zapisać kredą w kominie :-)<br />BZwL - aż tak traumatycznych doznań, nie miałem, książkę skończyłem ale bez takich emocji, nie licząc bezkarności zbrodniarzy, bo, jak przez mgłę, przypominam sobie, że coś tam było na ten temat. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-42802741241262714112015-10-20T12:40:26.452+02:002015-10-20T12:40:26.452+02:00@zacofany.w.lekturze, zapisałam sobie "Zapowi...@zacofany.w.lekturze, zapisałam sobie "Zapowiada się piękny dzień". A mimo to wydaje mi się, że Szmaglewską kojarzy się z innym pisaniem później niż Kossak. Komentarze ogólnie działają, ale przyjęłyśmy z Tarniną zasadę, że dyskutujemy na przemian u niej i u mnie, dzisiaj u niej i tam są komentarze (podaję link na samym końcu, strasznie jestem ciekawa, co tam w sprawie "Małych kobietek" ;)).<br /><br />@Marlow, cóż mogę powiedzieć: zgadzam się (fanfary, konfetti, chyba musimy to opić ;)).Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-73014224358320843432015-10-20T12:38:39.092+02:002015-10-20T12:38:39.092+02:00W Niewinnych pokonała mnie nerwowa narracja, utkną...W Niewinnych pokonała mnie nerwowa narracja, utknąłem w połowie, ze szczerym zamiarem, że kiedyś skończę.<br />Pyzo: kwestia komentarzy nieaktualna, doczytałem się :)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.com