tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post7533735163841573558..comments2023-04-21T13:09:42.952+02:00Comments on galeria kongo: Doktor Żywago, Borys PasternakMarlowhttp://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comBlogger54125tag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-2629279780529661682014-03-19T13:15:42.774+01:002014-03-19T13:15:42.774+01:00Pkelu - mężczyźni są tacy przewidywalni :-)
Jakie...Pkelu - mężczyźni są tacy przewidywalni :-) <br />Jakie tam wyjątki - a Werter, Płoszowski, Gustaw?! etc., etc., etc.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-89176445187073042242014-03-19T12:57:31.556+01:002014-03-19T12:57:31.556+01:00To wyjątki potwierdzające regułę :)
Wiedziałam, że...To wyjątki potwierdzające regułę :)<br />Wiedziałam, że taka będzie reakcja! - seksistowski stereotyp. <br />A co my mamy powiedzieć na wszechobecny od wieków męski seksistowski?!El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-50607694886406264662014-03-19T12:52:31.968+01:002014-03-19T12:52:31.968+01:00Mężczyźni gruboskórni?! To jakieś skrajnie sprawie...Mężczyźni gruboskórni?! To jakieś skrajnie sprawiedliwy, seksistowski stereotyp :-) przecież Wokulski i Eden to wrażliwcy, którzy targnęli się na siebie za sprawą kobiety. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-20086637129033878052014-03-19T12:25:00.414+01:002014-03-19T12:25:00.414+01:00To Franka, ale ona już bardziej elegancko - zastrz...To Franka, ale ona już bardziej elegancko - zastrzeliła się (choć to prosta dziewczyna była) z powodu odrzuconej miłości do profesora.<br />Ja odporność facetów na takie przeżycia nazywam inaczej - zwykła gruboskórność. No, ale to kobiecy punkt widzenia. :)El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46904086908686548002014-03-19T10:45:05.799+01:002014-03-19T10:45:05.799+01:00Różnica jest dostrzegalna gołym okiem - w "Ci...Różnica jest dostrzegalna gołym okiem - w "Cichym Donie" antybolszewicka postawa znajduje ripostę i odpór, tak że jedynie słuszny pogląd tam wygrywa, natomiast w "Doktorze Żywago" passusy krytykujące rewolucję a potem porewolucyjną rzeczywistość, a może nawet nie tylko krytykujące co przedstawiające ją realistycznie, co w sumie na jedno wychodzi, nie znajdują odporu. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-8691031269868661732014-03-19T10:39:09.407+01:002014-03-19T10:39:09.407+01:00ale właściwie dlaczego?dlaczego mógł się ukazać&qu...ale właściwie dlaczego?dlaczego mógł się ukazać"cichy don"szołochowa a"doktor żywago"nie?-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-37282970852977799032014-03-19T10:32:31.546+01:002014-03-19T10:32:31.546+01:00Nic dziwnego, prawie do samego końca istnienia ZSR...Nic dziwnego, prawie do samego końca istnienia ZSRR "Doktor Żywago" był tam książką zakazaną - podobnie jak i u nas. Gdyby nie film pewnie mało kto by o nim wcześniej słyszał bo do "Biblioteki Kultury" Instytutu Paryskiego, w którym ukazał się w 1967 roku, niewiele osób w kraju miało dostęp. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-46530246369319873092014-03-19T10:24:45.758+01:002014-03-19T10:24:45.758+01:00pewnie tak,zajrzałam jeszcze do"historii rosy...pewnie tak,zajrzałam jeszcze do"historii rosyjskiej literatury radzieckiej"wychodcewa,ale niewiele się dowiedziałam,o nim jako takim,nie piszą nic,jest trochę o jego utworach ale to tylko wzmianki,rozrzucone po całym tym,prawie tysiącstronicowym tomisku,"doktora żywago"w wykazie jego utworów nie ma-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-76406780715849518762014-03-19T10:11:30.444+01:002014-03-19T10:11:30.444+01:00Oczywiście pamiętam ale O'Bretanny bezpieka je...Oczywiście pamiętam ale O'Bretanny bezpieka jednak nie zapakowała do więzienia po skończonej robocie. Myślę, że historie jego miłości i listy byłyby znacznie ciekawsze niż sam "Doktor Żywago" - oryginał przeważnie jest ciekawsze od przeróbki :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-42240636108701961942014-03-19T09:55:29.162+01:002014-03-19T09:55:29.162+01:00zdarza się,pamięta pan jasienicę?a wracając do pas...zdarza się,pamięta pan jasienicę?a wracając do pasternaka,to uwikłany w związki z ziną i olgą bodaj na rok przed śmiercią,ten siedemdziesięcioletni pan zakochał się jeszcze raz,tym razem w sześćdziesięcioletniej renacie schweitzer,znowu zaczął pisać,że nie może złapać tchu z radości,gdy otrzymuje od niej list,zastanawiał się jak przekazać jej na odległość swoje uczucie,oczywiście znowu niczego nie ukrywał jak zawsze był szczery,zresztą w stosunku do żony nie czuł się winny,bo jej nie kochał,olgę jak już wspomniałam uczynił swoją spadkobierczynią,zmarł 30 maja 1960 roku-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-67892172659724939102014-03-19T09:30:14.459+01:002014-03-19T09:30:14.459+01:00W "Dziewczętach z Nowolipek" też któraś ...W "Dziewczętach z Nowolipek" też któraś z dziewczyn się truje - faceci, przynajmniej w literaturze, wydają się bardziej odporni, choć też nie wszyscy. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-87183774954440073932014-03-19T09:27:20.626+01:002014-03-19T09:27:20.626+01:00W powieści panie taktownie rozmijają się nad trumn...W powieści panie taktownie rozmijają się nad trumną Żywago. <br />Wychodzi na to, że KGB zesłało własną informatorkę, o tempora! o mores!Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-67092911706935803992014-03-19T00:50:44.826+01:002014-03-19T00:50:44.826+01:00W "Emancypantach" to chyba panna Howard ...W "Emancypantach" to chyba panna Howard była (czytałam dawno, mam, ale nie lubię tej powieści). Z zapałkami u Dulskiej też się zgadza. Patronek gender także nalazłoby się więcej, ale one o tym biedactwa nie wiedziały. Podałam tylko jeden przykład tej "ofiary" miłości, ale jest ich o wiele więcej w naszej literaturze. Niedawno rozmawiałyśmy na blogu o "Miłości Gertrudy" Gojawiczyńskiej. Bohaterka też się otruła i to jakim obrzydliwym środkiem! - trucizną na gryzonie...fuj.<br />A w "Macierzy" Rodziewiczówny matka głównego bohatera, po tajemniczej śmierci męża i skandalu z kochankiem wyskoczyła z okna hotelu (z tragicznym skutkiem). Ale może lepiej dać sobie spokój, bo odchodzimy od Pasternaka i jego Doktora. :)El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-5105956301915092412014-03-19T00:19:30.940+01:002014-03-19T00:19:30.940+01:00no prosze pana,na uroczystości pogrzebowe nie zost...no prosze pana,na uroczystości pogrzebowe nie została wpuszczona przez rodzinę pasternaka,więc jej tam nie było,jednak w tej misce miodu jest też odrobina dziegciu,24 listopada 1997 roku polska agencja prasowa doniosła"szpieg z doktora żywago",olga iwińska ,pierwowzór lary z powieści borysa pasternaka"doktor żywago",była informatorką kgb...informowała władze między innymi o kontaktach pisarza z zachodnimi wydawcami-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-6847407495689041082014-03-19T00:05:18.279+01:002014-03-19T00:05:18.279+01:00Tak czy inaczej nie była kryminalistką tylko była ...Tak czy inaczej nie była kryminalistką tylko była prześladowana dla tego, że związała się z "niewłaściwym" człowiekiem i jak rozumiem, po jego śmierci nie opluwała go. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-66646622726350537262014-03-18T23:58:02.673+01:002014-03-18T23:58:02.673+01:00drugi raz została aresztowana kilka miesięcy po śm...drugi raz została aresztowana kilka miesięcy po śmierci pasternaka w 1960 roku,tym razem na osiem lat i konfiskatę mienia,borys uczynił ją swoją spadkobierczynią,aresztowano ją pod pretekstem,że honoraria za utwory pasternaka,wydawane za granicą,pobiera z pominięciem radzieckiego systemu bankowego,nikt nie stanął w jej obronie,w 1964 roku wyszła na wolność-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-24577996648778736872014-03-18T23:46:57.983+01:002014-03-18T23:46:57.983+01:00Tym razem Achmatowa przesadziła - jeśli ta "k...Tym razem Achmatowa przesadziła - jeśli ta "kryminalna przeszłość" Iwińskiej była wyłącznie konsekwencją znajomości z Pasternakiem, to raczej był powód do chwały. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-20886415006298589502014-03-18T23:32:02.128+01:002014-03-18T23:32:02.128+01:00no cóż,anna achmatowa napisała"...w końcu zna...no cóż,anna achmatowa napisała"...w końcu znalazł sie pod zgubnym wpływem olgi iwińskiej,całkowicie się zagubił,pisał do przyjaciół obraźliwe listy,tracił ludzi,robił wszystko,czego zażądała,to była straszna starcza miłość do drapieżnej,tłustej i głupiej kobiety z bogatą kryminalną przeszłością(w 1950 roku skazano olgę na pięć lat łagru za kontakty z pasternakiem,odsiedziała trzy),jednak odejść dla niej z domu nie chciał,znając charakter ziny,można sobie wyobrazić,co musiał znosić w domu..,"-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-49582996169650421322014-03-18T23:09:50.068+01:002014-03-18T23:09:50.068+01:00To chociaż tyle :-) inna sprawa, że sam zgotował s...To chociaż tyle :-) inna sprawa, że sam zgotował sobie taki los :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-13784937996975860542014-03-18T22:57:59.176+01:002014-03-18T22:57:59.176+01:00no prosze pana ten facet utrzymywał je wszystkie,m...no prosze pana ten facet utrzymywał je wszystkie,musiał harować jak wół żeby zaspokoić potrzeby jewgienii,ziny,olgi i ich czasem już dorosłych dzieci,nawet tych z poprzednich związków,płacił i niczego w zamian nie żądał,"borys jest zaharowany jak koń,którego wszyscy wykorzystują",opowiadała jewgienija-annaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-72400765124225141072014-03-18T22:46:42.747+01:002014-03-18T22:46:42.747+01:00O przepraszam, w czasie rewolucji triumfy święciła...O przepraszam, w czasie rewolucji triumfy święciła Aleksandra Kołłontaj, która spokojnie może uchodzić za patronkę gender :-). Truje się też lokatorka wynajmująca mieszkanie u pani Dulskiej (zapałkami jeśli mnie pamięć nie myli) a w "Emancypantkach" panna-feministka chyba bez wahania zrezygnowała ze swoich poglądów na pierwszy zew serca :-). Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-34591597891157980812014-03-18T22:40:31.808+01:002014-03-18T22:40:31.808+01:00Jemu nawet się nie dziwię - wiadomo facet jest uci...Jemu nawet się nie dziwię - wiadomo facet jest ucieleśnieniem wszelakiego zła, ale im bardzo - przecież były to inteligentne w sumie kobiety a pakowały się w związek z "chorym" facetem - tu powinna zdecydowanie zabrać głos jakaś feministka-genderystka :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-6066655824281281712014-03-18T22:36:33.886+01:002014-03-18T22:36:33.886+01:00Ale przecież Żywago to daleka przeszłość, gdy gend...Ale przecież Żywago to daleka przeszłość, gdy genderów jeszcze nie wynaleziono. I w naszej literaturze dawnych czasów znajdziemy spokojnie takie kobiety, które nie tylko włosy rwą, ale się trują na przykład. Pierwsza jaka mi przychodzi na myśl to panna Celina (nauczycielka u Niechciców), która jako mężatka otruła się z miłości do młodego zblazowanego Janusza ("Noce i dnie")El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-47171011430698519222014-03-18T22:34:56.859+01:002014-03-18T22:34:56.859+01:00Mam wrażenie, że Tołstoj dosyć dokładnie opisał An...Mam wrażenie, że Tołstoj dosyć dokładnie opisał Annę ale w sumie co to ma za znaczenie skoro goście z Hollywood wiedzą lepiej :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-406468679383224306.post-71486269589421257942014-03-18T22:34:51.745+01:002014-03-18T22:34:51.745+01:00no ale to przecież nie koniec,w październiku1946 r...no ale to przecież nie koniec,w październiku1946 roku borys pasternak poznaje,olgę iwińską,kobietę,która stała się podobno prototypem lary,"...byłam po prostu wstrząśnięta przeczuciem,przeszywającym mnie spojrzeniem mego boga..."borys wyznał jej przez telefon miłość,potem odwiedził"...prasowałam jego pogniecione spodnie,wpadł w uniesienie i był zachwycony zwycięstwem...",tadeusz klimowicz pisze,że"...jewgienija(pierwsza żona)i marina cwietajewa nauczyły go pisać listy miłosne,zinaida dała poczucie stabilizacji,olga ofiarowała mu ciepło swego ciała i chwile erotycznego spełnienia,w pierwszym małżeństwie grał rolę opiekuńczego ojca znerwicowanej dziewczynki,w drugim-role dziecka trzymającego się matczynej spódnicy i męża pantoflarza,dopiero w związku z iwińską został obsadzony w roli swego życia-kochanka",znowu,oczywiście,niczego nie ukrywał,tyle,że mieszkał z ziną ale był z olgą-annaAnonymousnoreply@blogger.com